kotki klamkowe - taką oto nazwę potoczną noszą te miłe stwory... miękkie kociaki z zakręconym fikuśnie ogonkiem, który służy jako haczyk do zawieszenia kota na klamce na przykład.... mnóstwo kociaków tego typu można znaleźć w sieci... są rozmaite i w różnych stylach....
spróbowałam i ja swoich sił w szyciu klamkowego towarzystwa.... oczywiście najbliższy memu sercu jest gatunek: patchworkowy kot klamkowy :)
Sposób na szycie tego "gatunku" objaśniła mi (oraz podarowała kopię wykroju) MKatarynka podczas naszego marcowego spotkania w Krakowie. [Dziękuję!]
Po zrealizowaniu większości zaplanowanych i innych "nagłych" projektów wreszcie mogłam zająć się hodowlą kotków. I tak zostałam kocią mamą dla sześciu tęczowych kociaków... a niedługo przejrzą na oczka także takie w "kolorach ziemi"....
spróbowałam i ja swoich sił w szyciu klamkowego towarzystwa.... oczywiście najbliższy memu sercu jest gatunek: patchworkowy kot klamkowy :)
Sposób na szycie tego "gatunku" objaśniła mi (oraz podarowała kopię wykroju) MKatarynka podczas naszego marcowego spotkania w Krakowie. [Dziękuję!]
Po zrealizowaniu większości zaplanowanych i innych "nagłych" projektów wreszcie mogłam zająć się hodowlą kotków. I tak zostałam kocią mamą dla sześciu tęczowych kociaków... a niedługo przejrzą na oczka także takie w "kolorach ziemi"....
dla elfów lub leśnych ludzi :)
dla wielbicieli nieba lub jagód :)
swietne kotki :))
OdpowiedzUsuńnajpiekniejsze dla mnie te dwa ostatnie niebieski i fioletowy ,dwa kolorki ,ktore bardzo lubie:))
pozdrawiam
Wczoraj natknęłam się na nie po raz pierwszy, a dziś niespodzianka - są już u Ciebie :-D
OdpowiedzUsuńŚwietne są!
Doskonałe :-)
OdpowiedzUsuńOj prześliczne te Twoje kociaki :))
OdpowiedzUsuńZielone i niebieskie rządzą - jeśli już robimy ranking;))
Ale słodkie!
OdpowiedzUsuńNajbardziej te zielone przypadły mi do gustu:)
Toż to najpiękniejsze koty na świecie:)
OdpowiedzUsuńSama jestem w trakcie tworzenia kociaków z tym,że moje będą wyglądać zupełnie inaczej:)
Pozdrawiam
śliczne!
OdpowiedzUsuńNiebieski jest najśliczniejszy!
OdpowiedzUsuńKici, kici :)
Cudne są! Ja jestem jakaś leśno-jagodowa chyba, bo te mnie najbardziej urzekają :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałas mi , że też miałam takiego kotka uszyć po spotkaniu i jakoś mi to uciekło!
dziękuję Wam pięknie :)
OdpowiedzUsuńKoty, koty kolorowe: jagodowe, oliwkowe i niebiesko-migdałowe. Wszystkie nadto są klamkowe. Każda klamka: stara, nowa w duszy swojej sekret chowa. Wprost rozpiera ją ochota, żeby ukołysać kota.
OdpowiedzUsuń:) To ja - Bobe Majse :)