niedziela, 21 listopada 2010

poduszkowiec :)

...patchwork "Straciatella" szyje SIĘ intensywnie....
ale w nielicznych chwilach międzyczasu zdejmuję mimo wszystko kolejne karteczki z tablicy :)  skończyłam wczoraj dwie podusie.... dla chłopca i dziewczynki...  sezon poduszkowo-prezentowy w pełni, więc pracownia nieco przypomina poduszkowiec :))

 

 
dyskretnie podpisana podusia :)
a jutro poniedziałek i trzeba sprostać codzienności... życzę Wam spokojnego tygodnia...

15 komentarzy:

  1. Masz jakiś drugi tunel z czasem? Robotna z Ciebie dziewuszka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne , śliczne i nie wiem co jeszcze można powiedzieć

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech Kasiu... te Twoje podusie... [rozmarzyłam się]

    OdpowiedzUsuń
  4. No i budzi się w starej babie (czyli we mnie) dziecko... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęękne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne te poduchy! Tyle ich pokazujesz, a co jedna to piękniejsza :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba w międzyczasie nie wyhaftowałaś tych milusich obrazeczków???
    Prześliczne śliczności!
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Żyłka leżała obok i patrzyła. Ja jakoś nie wpadłam na genialny pomysł wykorzystania jej, za to chciałam zasięgnąć porady drucika :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne podusiaki, uwielbiam poduchy. PrawieMąż się zawsze śmieje, że zakopuję się w nie jak piesek preriowy :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Przecudne podusie i ten słodki napisik na pomarańczowej podusi!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ty to potrafisz te hafty oprawić... ojej!!!!Cudnie dobrane szmatki, no ale to nic dziwnego :)

    Zgłodniałam i nie mogę się już tej Straciatelli doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakże przecudne można mieć sny na takiej podusi...

    OdpowiedzUsuń
  13. Hello, I´m Ana, I´m from Brazil. I liked your work. Beautiful pillow. Congrats!
    *Ü* Add your blog in my list, ok?

    OdpowiedzUsuń

...już teraz dziękuję Ci za słowa, które zostawisz... dzięki nim wiem, że pracownia nabiera życia...