wtorek, 22 stycznia 2013

Uszyj Jasia!

Kochane Szyjące :)
może już słyszałyście, a może jeszcze nie... 
więc opowiem króciutko: trzeba pomóc wyczarować trochę uśmiechów! :)
wystarczy mieć trochę chęci, nieco czasu, kilka kawałków bawełny pościelowej oraz odrobinkę umiejętności... dodać szczyptę serca i dobrych życzeń i... już! uśmiechy gwarantowane....

dzięki Natalii (klik: ekoubranka.blogspot.com) ruszyła i przemyka z prędkością światła przez kolejne blogi akcja "Uszyj Jasia", w której powstają jaśki dla pacjentów szpitali dziecięcych... aby dzieciom było tam raźniej i kolorowo... aby zasypiały spokojniej... aby zrobiło się choć trochę po domowemu...
przyłączyłam się i ja... udało mi się uwolnić z szafy trochę tkanin i powstało 14 poszewek... jutro wyruszą w podróż do Bolesławca :)

 

wszelkie szczegóły, aktualne adresy szpitali, a nawet krótki kurs szycia znajdziecie u Natalii 
zapraszam serdecznie i zachęcam...
Wasza poduszkowa

5 komentarzy:

  1. super, że i Ciebie szycie jaśków dopadło :) ja dziś dokończyłam moją 20stkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widzę właśnie Pracusiu :))
      fajnie, że z "niczego" można tyle dobrego zrobić, prawda? a jeszcze tyle frajdy przy tym :)

      Usuń
  2. Dziękujemy za informację. Chyba też spróbuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wow! Ile kolorowych jasieczków!!! To się dzieciaczki ucieszą:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo śliczne i kolorowe ! :)

    OdpowiedzUsuń

...już teraz dziękuję Ci za słowa, które zostawisz... dzięki nim wiem, że pracownia nabiera życia...