dziękuję Wam za przemiłe słowa... od razu słoneczniej mi :)
będzie kameleonek więcej, sztruksiki już różne zakupione mam...
a wiecie co? wracając z pracy doszłam do wniosku, że pokażę Wam kameleonkę zieloną w użyciu... tak w ramach, hmmm, przełamywania :) ot postanowione, więc robię dopisek...
przedstawiam:
kameleonka zielona, zieleń wiosenna, lemury i... ino-ino ;-))
z Synem Starszym
(ten Młodszy pobiegł głaskać kucyka)
(ten Młodszy pobiegł głaskać kucyka)
dotykanie zieleni wiosny
dla mnie zajęcie życiodajne....
Śliczności kameleonka w wiosennym słoneczku! Podziwiam niezmiernie, tak bardzo mi się marzy, aby uszyć sobie torebkę, aaaach... ;)))
OdpowiedzUsuńAnnasza, siadaj i szyj. To naprawdę nie jest jakaś wielka filozofia :)) Poszperaj w sieci - tutoriali całe mnóstwo. trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńDuża buźka dla Wiosennej Dziewczyny! :)
OdpowiedzUsuńKameleonka cudna jest po prostu !! Obejrzałam ją sobie dokładnie w różnych wariacjach i bardzo mi się podoba :)) Nic dziwnego, że się z nią nie możesz ukryć :)) I życzę szybkiego powrotu do zdrowia, bo skoro już jest lepiej, to już tylko lepiej być może :))
OdpowiedzUsuńŚwietna! I gabarytowo taka "moja" ;-D
OdpowiedzUsuńKameleonka zielona - najpiękniejsza!
OdpowiedzUsuńJa już to pisałam, ale widzę że zeżarło w necie!
Kasiu zapraszam: http://ankikankankiskakanki.blogspot.com/2010/05/hmm-dziesiate-zdjecie.html
jakie ty masz fajne materiałki!
OdpowiedzUsuńtorebka jaka cudna! dzisiaj się ogladałam za nowa torebką lae drożyzna taka podobna kosztuje około 100zł
Kasiu miło zobaczyć znów Twój uśmiech :)
OdpowiedzUsuńŚciskam gorąco i trzymam za zdrowie Twoich zdolnych rączek :***
Kaśka, strasznie długo Cię nie widać i nie słychać na forum. Za to tu widać że jest "promiennie"!
OdpowiedzUsuńA torba śliczna!
Pozdrowionka!
Do maila... dopisek.
OdpowiedzUsuńTo i owo w pojemniku,
a kartony na śmietniku.
Na biureczku, etażerce
już porządek - rośnie serce!
Remont, reeeemont zakończony!
Znów mąż tylko jest dla żony,
a mamusia dla synusia.
:) Serdeczności, Ola