...mój Siostrzeniec obchodzi jutro piąte urodziny... świętowaliśmy je dzisiaj po południu...
pięć lat to już wiek, że ho-hoo i ma się swoje poważne sprawy, prawda? czasem jednak "trzeba jeszcze" pobrykać jak źrebak, pohasać jak lwiątko... a czasem trzeba mooocno się przytulić... jeśli Mamy nie ma w pobliżu - należy mieć na taką okoliczność miękką przytulankę...
wśród takich oto myśli wpadłam na pomysł prezentu nazwanego roboczo "Zestawem Safari"... poszperałam w szafie z tkaninami i uszyłam zwierzaki-cudaki... z nadzieją, że nadadzą się i do brykania... i do przytulania...
Safari w komplecie :)
w popołudniowym styczniowym słońcu....
zeberkę już znacie...
ta jest w chłopięcym wydaniu czyli w krateczkę
pan lew
jak na dzikiego kota i króla zwierząt przystało
jest zdecydowanie większy od kota klamkowego...
krokodylek
troszkę szczerzy zęby, ale jest przyjaźnie nastawiony...
i długi - to około pół metra zielonej miękkości :)
słoń
duży, miękki i bardzo spokojny...
i co najważniejsze - nie obrazi się, jeśli raz po raz posłuży za podusię...
takie mi się przytrafiło afrykańskie szycie w środku stycznia...
pozdrawiam Was zatem ciepło
Ale śliczne! Chyba krokodyl podoba mi się najbardziej (oprócz zebry naturalnie ;-)) - no nie mogę się zdecydować :-)
OdpowiedzUsuńkrokodylek wymaga jeszcze małego dopracowania, ale rzeczywiście jest mocną konkurencją dla zebry ;-)
UsuńKasiu, zwierzole są fantastyczne! Sądzę, że tak zestaw mógłby się rozrastać o kolejne gatunki - rewelacyjny pomysł na produkt sprzedażowy.
OdpowiedzUsuńzwierzaczki podarowane, więc siłą rzeczy przejdą "testy na ludziach"... a ja już rzeczywiście dumam nad kolejnymi gatunkami... dzięki za dobre słowo! :)
UsuńWspaniałe zwierzaki!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie po kolei i każde z osobna!
dziękuję Gazynio! cieszę się, że zwierzaki tak się spodobały :D
UsuńŚwietne zwierzaki, krokodyl podoba mi się najbardziej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:-) i kto by pomyślał, że to "groźny" krokodyl zawojuje serca Czytelników :D
UsuńCudowne! A krokodyl jest po prostu miodzio! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńhihihi.... słodziak, prawda? :D
Bardzo sympatyczny zestaw zwierząt, też bym się mogła przytulić do nich:)
OdpowiedzUsuńuhmm.... w sekrecie Ci powiem, że sama bardzo chciałam się przytulić do tych zwierzaków :)
UsuńZwierzątka świetne. Rewelacyjny pomysł.
OdpowiedzUsuńŚliczne zwierzaczki.
OdpowiedzUsuńdziękuję... zwierzaki też dziękują :)
UsuńZwierzoprzylaki są kapitalne!
OdpowiedzUsuńGosiu, dziękuję :-)
UsuńPiękny pomysł na osobisty upominek, do tego fantastyczne projekty i perfekcyjne wykonanie....
OdpowiedzUsuńPodziwiam i gratuluję.
dziękuję... ten projekt "chodził" za mną już od jakiegoś czasu i wreszcie go zrealizowałam :D
UsuńSwietny prezent !!!!!
OdpowiedzUsuńCudności!!! Wszystkie zwierzaki niezwykle przytulne, ale chyba najbardziej skradł mi serce LEW - grzywiasto-dzika wersja klamkowego :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Niedzielko :)
Usuńdzika wersja klamkowego też jest moim ulubieńcem :D
Genialne!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na Candy, może coś się przyda? :)
http://kamalepi.blogspot.com/2013/12/candy.html
Pozdrawiam,
K3
dziękuję...
Usuńtakże za zaproszenie na candy :) to jedak przydasie nie dla mnie, więc zostawię szansę innym :)
Piękne. Nie potrafiłabym wybrać. Chyba słonik - taki niesamowicie przytulaśny.
OdpowiedzUsuńsłonik przyjemnie pasuje do objęć - sprawdziłam :)
Usuńa na dodatek jest uszyty z bawełnianej satyny, więc jest bardzo miły w dotyku :)
Zeberka i słonik to moi faworyci :D
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńFantastyczne zwierzaki! Pozwolisz, że się troszkę zainspiruję , żeby nie powiedzieć zgapię:)?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:-)
Usuńodrobinkę? :-)