mam wakacje!!!...
bez większych szaleństw, z niedużymi planami... ale to nic... najważniejsze, że nie muszę "tam" chodzić... że czas będzie sobie meandrował to tu, to tam... ach...
teraz jeszcze kilka dni spędzimy w mieście... parę spraw, trochę konieczności, trochę przyjemności... a potem.... potem cisza, dal, spokój... wytchnienie... mmmm....
skończyłam, korzystając z większej ilości wolnych chwilek, mini-kolekcję kosmetyczek z tulipanem w roli głównej...
oto czerń plus zupełnie letnie, wesołe kolorki...
zdjęcia są jakie są... ale alergia zamęcza mnie okrutnie w tym sezonie... łzawiąco-kichająca jestem mimo leków... aaaa-psik!
miłych dni Wam życzę i pozdrawiam serdecznie...
Kasik, a próbowałaś "Telfast 120" w tabletkach, a do nosa "Flixonase"? Oba polecam.
OdpowiedzUsuńKosmetyczki piękne! No wiem, że się powtarzam, ale co poradzę, że tak mi się każde dzieło rąk Twoich podoba :)
wspolczuje z ta alergia ,ja w tym roku tez okrutnie ja przechodze :((
OdpowiedzUsuńa kosmetyczki swietne:))
piękna seria tulipanowa
OdpowiedzUsuńWspaniała tęcza kosmetyczek:)
OdpowiedzUsuńOch i Ach! Zapierają dech te Twoje cuda!
OdpowiedzUsuńTwoja tulipanowa seria jest po prostu super. Biedna jesteś z tą alergią. Mnie osobiście ona nie dotyka, ale moja mama też na nią cierpi. Trzymaj się ciepło.
OdpowiedzUsuńPiękne kosmetyczki, zwłaszcza z zieloną aplikacją. ((:
OdpowiedzUsuńŁączę się z Tobą w cierpieniu, bo też płaczę, kicham i prycham. Do tego w gardle mam jeża... Pocieszam się jedynie tym, że niedługo się skończy ta cała kichawka, czego i Tobie życzę ogromnie. ((:
Ale eksplozja lata w ich wnętrzu . Eleganckie i zarazem takie lekkie , cudo
OdpowiedzUsuńKasiu!!!
OdpowiedzUsuńPiękniaste kołderki, podusie, wszystko piękne u Ciebie:)
Zapraszam na moje Candy:)
http://kokardeczka-doonesownthing.blogspot.com/
super kosmetyczki:) kolorki cudne:)
OdpowiedzUsuńEchh.... to i ja powzdycham... Chociaż tyle mojego... ;)
OdpowiedzUsuńMi to się wszystkie podobają...
Buziole...