poniedziałek, 17 sierpnia 2015

garść chwil...

taki meldunek na dziś:

Moi Drodzy - oddalam się :D
na kilka dni oddalam się nieco od maszyny, od pracowni w ogóle... od obowiązków, spraw różnych, terminów, planów, pomysłów...
muszę, po prostu MUSZĘ odpocząć... czas naładować akumulatory... pobyć "poza" i "mimo"... mieć wreszcie sporą garść chwil na nicnierobienie... i na reset... ;)


Wszystkich, którzy czekają na uszytki, maile czy spraw załatwienie, proszę cichutko - wytrzymajcie jeszcze troszkę... wrócę - zajmę się... ale teraz muszę odetchnąć...
paaaaaa :D

9 komentarzy:

...już teraz dziękuję Ci za słowa, które zostawisz... dzięki nim wiem, że pracownia nabiera życia...