czwartek, 7 sierpnia 2014

ino zebry....

pracuję dużo....
nie mam kiedy myśli zebrać.... słów zapisywać...

zatem o niektórych zebrach z ostatnich tygodni ino foto-opowieść :)

 

 
 
 
 
 
......pozdrawiam cieplutko...

19 komentarzy:

  1. Co jedna to śliczniejsza, nie wiem którą bym wybrała jako TA naj naj. Przesłodkie, urocze i jak pięknie uszyte.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty mi lepiej powiedz, dlaczego ich nie ma w Twoim sklepie???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...bo nie nadążam naszyć na zapas.... zanim wstawię na półkę sklepową znikają mi z pracowni :)
      znów w pudełku została tylko jedna.........

      Usuń
    2. Znaczy sie - goracy towar. Pomysl, co sie bedzie dzialo przed swietami :)

      Usuń
    3. :-)
      mam nadzieję, że będzie działo się dobrze ;)

      Usuń
  3. Tak trzymaj Kasiu, szyj i drzwi od pracowni otwieraj niech zwiedzają świat. Widzą, że nie które mają już imiona :) Śliczne stadko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Mysiu za dobre słowo :)
      pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  4. Ta błękitno- pomarańczowo - beżowa! Mniam. Do schrupania :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      gdy tylko zobaczyłam tkaninę poczułam, że będzie na zebrę idealna :-)

      Usuń
  5. Ta pierwsza fotka Super - jak na okładkę jakiegoś magazynu ;) Jak zwykle wszystkie są niesamowicie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zebry są prześlicz,ne, takie kolorowe i bajkowe.Nieśmię prosić o wykrój ale też bym taką chciała .Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie ruminianka blogspot.com Za wykrój się odwdzięcze igielnikiem jakie robię szukać w starszych postach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm.... wykrój to zmodyfikowany szablon na konika na biegunach z jakiegoś rosyjskiego wzoru...

      Usuń
  7. Jak przystało na prawdziwe zebry - każda ma eleganckie pasy na grzbiecie. Tylko jedna taka inna - w kropeczki - całkowity odmieniec można by rzec. Co wcale nie odbiera jej uroku :))))) Są śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to są zebry awangardowe.... niektóre pasiaste poszły w kolor zaspokajając swą potrzebę wyróżniania się :)... a te czarno-białe czasem marzą o czymś innym niż paski na grzbiecie :D

      Usuń
  8. Prześliczne :) Pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dziękuję, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

...już teraz dziękuję Ci za słowa, które zostawisz... dzięki nim wiem, że pracownia nabiera życia...