piątek, 14 lutego 2014

słoń walentynkowy :)

...słoń na specjalne życzenie... powstał wczoraj, dziś już pewnie jest wręczony :)
został uszyty według konkretnych wskazówek - kolory, serduszko na boku i... napis na drugim... (napisu Wam nie pokażę, bo jest tajny i przeznaczony tylko dla Obdarowanej)...
natomiast walentynkowy słoń oglądany z jednej strony wygląda tak:


jest duży i mięciutki... pewnie dlatego, że pochłonął wczoraj z apetytem cały zapas wypełniacza, jaki miałam... i czym ja teraz nakarmię koty klamkowe?

posyłam Wam walentynkowe uśmiechy

13 komentarzy:

  1. słodziak z tego słonika, super na prezent:))

    OdpowiedzUsuń
  2. skoro zebry mogą być w kolorowe pasy to i słonie w kropki też:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny i jak fajnie cały groszkowaty;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny słonik, taki wesoły bo kolorowy ;-) Bardzo mi się podoba ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nastraja bardzo optymistycznie :) A zdradzisz jakie wymiary tego słonia były?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. FirANNO - słonik ma "w kłębie" ok. 27 cm... a od czubka trąby do "końca słonia" jest aż 38 cm... jest więc całkiem dużym słoniem :) może służyć za mini podusię... pożarł ponad połowę wypełnienia jaśka 40x40 :)

      Usuń
  6. Piękny słonik i ma fajne wachlowate uszy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słoń nie tylko został nakarmiony wypełniaczem. Niezłą energię w postaci kolorów mu zaszczepiłaś:) Niepowtarzalny prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam słonie a ten jest po prostu świetny...

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Wam Wszystkim za miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń

...już teraz dziękuję Ci za słowa, które zostawisz... dzięki nim wiem, że pracownia nabiera życia...