pomyślałam, że może i tu zapytam, napiszę, szepnę nieśmiało i o pomoc poproszę... bo w końcu jakąś społecznością "tutejszą" jesteśmy, prawda? i nie raz, nie dwa słowo miłe wymieniłyśmy (wymieniliśmy nawet też)....
więc... odważę się i "ogłoszenie" dam... całkowicie interesownie...
otóż...
poszukuję lekarza...
(dobrego fachowca i z duszą człowieka...)
takiego, który jest ortopedą lub chirurgiem
i specjalizuje się w nadgarstkach i dłoniach....
...najlepiej by było, aby praktykował w lubuskiem... lub w Wielkopolsce... we Wrocławiu lub okolicach w sumie - też.... no tak, by z Zielonej Góry nie trzeba było przez pół świata jechać ;)....
Ktokolwiek słyszał, Ktokolwiek wie....
będę wdzięczna za podpowiedzi i informacje... kontakt: kasipoczta@wp.pl
a żeby tak całkiem smutno nie było.... to pokażę wymyślone kiedyś Laleczki Na Smuteczki
(zwane też Guziczkowymi Panienkami)... na fotkach dłoń moja osobista :)))
dobrej nocy Wszystkim.... i miło-majowych dni...
Kasieńko jestem myślami z Tobą.
OdpowiedzUsuńPosłałam maila.
Buziaki!
Szkoda, że nie mogę pomóc, ale mam nadzieję, że szybko trafisz pod dobrą opiekę. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńKasiu! Ja znam jedynie lekarzy w Warszawie :-(
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak któraś z dziewczyn Ci pomoże. W końcu tyle nas jest!
Ja też nie pomogę, ale pozdrawiam serdecznie! Panieneczki na smuteczki bardzo spodobały się mojej córci - spróbujemy, wiec i my przywołać trochę radości :)
OdpowiedzUsuń