sobota, 14 marca 2009

Listonoszka - torba na wiosnę

Nadchodzi wiosna... nieodwołalnie... powietrze pachnie inaczej, pokazały się już przebiśniegi i krokusy, pąki na drzewach wyraźnie pęcznieją... ptaki rankiem rozgadane... i światło... tak, światło jest już innej barwy... mmm..... na cześć wiosny umyłam dziś okna :-) i powiem Wam, że od razu niebo wydaje się bardziej niebieskie...

A w zaprzyjaźnionych pracowniach wiosna na potęgę! Szyją się już wiosenne torby. W tym sezonie na topie fason "listonoszka" - wygoda, swoboda, praktyczność, regulowany pasek i klapa dająca duże pole do improwizacji...
Postanowiłam i ja spróbować swych sił w szyciu listonoszki...
Otóż i pierwsza listonoszka ino-ino - bardzo intensywnie niebieski sztruks w średni prążek, bawełniana podszewka, zapięcie na magnes, usztywniona - trzyma fason. Wewnątrz kieszonka na zamek i druga otwarta trójdzielna - na drobiazgi... Pasek oczywiście regulowany :)


nie wiem dlaczego, ale blogger obraca mi to zdjęcie podczas wgrywania :( próbowałam wiele razy... trudno...

2 komentarze:

  1. Przekręcamy główkę i jest ok! Kasiu, torba została moim natchnieniem. Jakoś do mnie nie przemawia design w kwiatki, chociaż być może popełnię i taką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna jest! Zawsze podziwiam wnętrza Twoich torebek! Mnie też zamarzyła się torba na wiosnę, taka dla mnie. Tworzę, ale coś nie mogę skończyć - chyba za mało jeszcze słońca :)

    OdpowiedzUsuń

...już teraz dziękuję Ci za słowa, które zostawisz... dzięki nim wiem, że pracownia nabiera życia...