...tak, tak...
dwa prehistoryczne stwory mieszkały krótko w pracowni.... ale po pierwsze marudziły, że chcą do dzieci... a po drugie głodne były nieustannie.... nakarmiłam je więc puchatymi jaśkami (bo to akurat miałam pod ręką), dodałam trochę dinozaurowego towarzystwa z tkaninowych zapasów i wyprawiłam w drogę do Tymka i Nikodema...
...sympatyczna Pani Wanda - Babcia Chłopców - dopilnuje, by dinoŻarły trafiły na miejsce.... i by żarły już teraz tylko niedobre sny, zostawiając do śnienia jedynie te miłe i ładne :)
hmm.... nie upilnowałam chyba tych żarłoków i zeżarły prócz poduszek sporą porcję dni w kalendarzu.... łobuziaki....
uważajcie na dinoŻarły :)
Kasięńko, Twoje" dino" są przeurocze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję...
Usuńinspiracją był wzór na tkaninie :)
Zadinouzarzyło u Ciebie na wiosnnę:))
OdpowiedzUsuńano taka wiosna :)
Usuńdinozaury się wyprowadziły, tymczasem szyją się misie, piesek, ślimaczki...
słowem - zwierzyniec :))
Park Jurajski na podusiach.
OdpowiedzUsuńCudne dinoŻarły : )
dzięki Mysiu :)
Usuńdobrze, że tylko dwa były zamówione - bo zeżarłyby mi wszystkie jaśki :))
Z takimi podusiami nie tylko sny będą słodkie.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję Grażko, mam nadzieję :)
UsuńKasiu ----jakie cudne....oj cudne
OdpowiedzUsuńAż strach się bać, co się stanie jak dinusie poczują wolność i wyskoczą z poduszek
dziękuję Ci pięknie...
Usuńw planach na "kiedyś tam" mam też dinozaury w trójwymiarze, więc okaże się czy trzeba się bać, gdy są poza-poduszkowe :)
Idealne są te dinożarły :) W sam raz dla małych chłopców!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila
Dziękuję :-D
UsuńSwietne sa. Podziwiam zestawienie kolorystyczne i idealńie wszystko wykonane
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmiło mi słyszeć :D
no i profeska - nie dość, że imienne to jeszcze naukowo podpisane - ekstra
OdpowiedzUsuńgatunki oznaczone na prośbę Babci Chłopców... podusie edukacyjne wyszły :D
UsuńŚliczności wielkiej :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję Sylwko :)
Usuń