...Moi Drodzy Czytelnicy, Zaglądający i Podczytywacze...
ostrzegam lojalnie - to będzie wpis nieco sentymentalny :)
...niedawno Moja Przyjaciółka Joasia (blog Jart's) uświadomiła mi, że mam "ponaddwudziestoletnie doświadczenie w szyciu"... co?!... po krótkim rachunku sumienia okazało się, że rzeczywiście: mam mocno ponaddwudziestoletnie doświadczenia w skutecznym używaniu maszyny do szycia! :)
z czego dobrych dziesięć lat używam jej głównie do zszywania kawałeczków tkanin w mniej lub bardziej okazałe patchworki :-)
hmmm... ta konkluzja zmusiła mnie do paru refleksji, małego remanentu w sobie, a także przyczyniła się do zauważenia, że oto w tym roku, dokładnie dzisiejszego wieczoru, mija okrągłe 5 lat od chwili, gdy otworzyłam w pracowni okienko na tak zwany Wielki Świat, wkraczając do wirtualnej rzeczywistości :D
...późnym wieczorem 29 grudnia 2008 zebrałam się na odwagę i napisałam parę słów o swym marzeniu - pracowni ino-ino... i tak w sieci zaczął kiełkować blog ino-ino, a pracownia istnieć we mnie jeszcze bardziej... tamten pierwszy wpis (tutaj) był bowiem niczym pobożne życzenie, zaklęcie i... drogowskaz...
minęło 5 lat...
uszyłam w tym czasie mnóstwo...
nauczyłam się jeszcze więcej...
trochę też prułam, trochę projektów odkładałam na później, kilka wyrzuciłam...
zmagałam się czasem z materią w sensie dosłownym i nie tylko :)
a co najcenniejsze: spotkałam na swej sz(ż)yciowej drodze wiele Przyjaznych Osób, zarówno w świecie wirtualnym, jak i tym realnym - na co dzień i od święta :)
nie potrafię Wam opowiedzieć w paru zdaniach ile te spotkania dla mnie znaczyły i znaczą... jak wielkim są wsparciem, motywacją, energią... jak dużo znaczy dla mnie Wasza obecność tutaj i w moim życiu... nie potrafię - musiałabym napisać książkę :)
ale dziś - z okazji jubileuszu - próbuję, trochę nieporadnie, podziękować Wam za wszystko :)
zapraszam zatem na świętowanie piątych urodzin bloga ino-ino! nie będzie torcika, ale prezenty owszem... i to prezenty dla Was :)
tym samym ogłaszam:
Jubileuszowe Prezentów Rozdawanie
w pracowni ino-ino
prezenty będą dwa:
1. patchworkowy kot klamkowy
uwaga - kolory kota wybiera Zwycięzca!
2. zebra awangardowa
czyli we wzorek typu esy-floresy :)
Aby wziąć udział w urodzinkach, należy zaznaczyć swoją tu obecność - zostawiając komentarz pod tym postem... Osoby, które nie posiadają bloga proszę, by pozostawiły adres e-mail, bym potem mogła odnaleźć Was w sieci :)
na Wasze zgłoszenia czekam tydzień - do przyszłego poniedziałku 06.01.2014 do godziny 21:00...
losowanie nastąpi tego samego dnia, zapewne bardzo późnym wieczorem...
dla Tych, którzy zechcą na ino-ino urodzinki zaprosić swoich przyjaciół, krewnych, znajomych - banerek do pobrania poniżej :)
*****
.....aaaaa...
a ponieważ jestem w przededniu przeprowadzki "pracowni ino-ino" do najprawdziwszej pracowni - takiej z oknem na pół ściany, blatem roboczym, ramą do pikowania, maszynami i kubeczkiem na ulubioną herbatę, zapewniam, że to nie jest ostatnia rozdawajka w najbliższym czasie.... zatem - bądźcie czujni!
a teraz zaśpiewam sobie cichutko "stoooo laaaaaaaat", pomyślę kolejne marzenie i zdmuchnę świeczkę na ową jubileuszową okoliczność :)
dobrej nocy Kochani!
Edycja:
Kochani, gapa jestem i źle spojrzałam w kalendarz. Najbliższa niedziela to dopiero 05.01., a mnie się przywidziało, że 06.01. :) ot roztargnienie albo chochlik :D
Datę losowania pozostawię jednak bez zmian, zmieni się jedynie dzień tygodnia
Poprawiłam zatem w tekście posta - na Wasze zgłoszenia czekam do poniedziałku 06.01. do godziny 21:00.
Wybaczcie zamieszanie....
Gratuluję tylu twórczych lat i życzę kolejnych.
OdpowiedzUsuńPodczytuję od dawna, bo bardzo mi się tu podoba.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
dziękuję i cieszę się, że jesteś tu "zadomowiona" :-)
UsuńSto lat sto lat:) Kasiu, gratuluję Ci serdecznie i życzę sukcesów:) Bardzo mi sie podobają Twoje prace:) Cieszę się, że się rozwijasz:) Niech Twoje marzenia sie spełniają:) Pomyślności!:)
OdpowiedzUsuńUstawiam sie w kolejce po pluszaka:) Może mi sie poszczęści:)
Banerek na: lubimyprezenty.blogspot.com
pozdrawiam Cię cieplutko Bogo, i dziękuję!
UsuńGratulacje.
OdpowiedzUsuńA pracowni z oknem i RAMĄ zazdroszcze :)
dzięki!
Usuńna ramę jeszcze czekam, "jest w drodze"... a okno zmierzyłam - ma 3m długości.... marzenie :-)
To kolejne marzenie się spełniło z nową pracownią- przecież mówiłam, że się uda :D
OdpowiedzUsuńOczywiście zapisuję się na rozdawajkę :D
mówiłaś, mówiłaś :) i dziękuję Ci za to!
UsuńŻeby kolejne lata pracowni były tak kolorowe, jak patchworki i wesołe jak koty klamkowe, które szyjesz. Niech elfy nie zapominają rozpylać magicznego pyłu, który ułatwi realizować Ci Twoje plany, marzenia i pasje. No i niech awangardowe zebry strzegą Twej pracowni, niczym wierne psiaki :)
OdpowiedzUsuńMadżena Wozińska
Madżenko :) dziękuję za te prześliczne życzenia :D
Usuńgratuluję i życzę kilometrów materiałów do pocięcia w nowej pracowni
OdpowiedzUsuńJoanna z KO
dziękuję! i mam nadzieję na te kilometry do pocięcia :D
UsuńGratuluję z całego serca i zazdroszczę, ale tak pozytywnie tej siły i odwagi, bo marzenia się spełniają tylko trzeba im trochę pomóc :)))) Pozdrawiam ciepło Ewa R. e.rog@onet.eu
OdpowiedzUsuńtak Ewo, marzenia się spełniają... czasem trzeba być baaaardzo cierpliwym, ale warto :)
UsuńUśmiecham sie zatem bo mi sie wszystko podoba co robisz :) Rafał F.
OdpowiedzUsuńRafał, Twój uśmiech jest dla mnie bezcenny... Ty wiesz :)
UsuńTo wspaniałe tak na przestrzeni lat obserwować, jak marzenia się spełniają. Tak mi się wydaje (może się mylę), że akurat to było z serii "marzeń w marzeniach", czyli sama nie do końca wierzyłaś w jego realizację. No, może kieeeeedyś ......;). A potem magia marzeń zadziałała , no i oczywiście Ty :). Powolutku. Krok za kroczkiem - działania, które w codziennym zabieganiu, gdzieś się w pamięci rozmywają. Czasem wielki skok, to już jest bardziej widoczne. Twoje świadome kroki w tym kierunku, ale też i różne sploty okoliczności, które temu sprzyjają i do tego Ciebie prowadzą. To takie wspaniałe dla Ciebie - Kasiu, ale też i dla nas. Dla Ciebie, bo urzeczywistniasz swoje marzenia :). Dla nas, bo będąc z Tobą przez te lata, utwierdzamy się w przekonaniu, że warto marzyć, działać i dalej marzyć, a los będzie sprzyjał. Cieplutko ściskam i powodzenia :)))
OdpowiedzUsuńUhatko, bardzo dziękuję Ci za te słowa...
Usuńi wiesz... Kacperkowa kołderka ze Shrekiem była jednym z ważniejszych kroków na drodze ku marzeniu... :)
Kasiu, gratuluję nowej pracowni!!!!!
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że Ci się uda, bo udać się musiało - nie było innego wyjścia. Trzymam kciuki nieustannie za dalsze sukcesy :)
Jako, że zakochana jestem w Twoich zebro-koniach zgłaszam się do urodzinowej imprezy koniecznie ;)
Katto,
Usuńwiedz, że bez "pewnego długiego maila", na który kiedyś odpisałaś "mailem równie długim" byłoby mi o wiele trudniej... dzięki za kciuki i dobre myśli...
Wszystkiego dobrego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNo i liczę na przytulaka;)
Już banerek wbity ;)
OdpowiedzUsuńKasiu jeszcze raz - spełniających się marzeń... :-)
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce!
Ola - Lexie's Art
http://oo-lexiesart.blogspot.com/
Olu dziękuję
Usuń:-*
Kasiu! Gratuluje! Znamy się od niedawna, a ja już zdążyłam się zakochać w Twoich dziełach, zaś Ty zdążyłaś nam pomóc w realu... hm... zapowiada się nieźle!!! Czytam, patrzę i się zachwycam :) Twórz dalej i dziel się! No i liczę na tę herbatkę w pracowni :)
OdpowiedzUsuńMoniko,
Usuńcieszę się, że się poznałyśmy... fajnie, że mogłam pomóc :)
i także liczę na ową herbatkę w pracowni, gdy już się tam zadomowię na dobre :)) dam znać!
Następnych pięciu, dziesięciu, dwudziestu... :)
OdpowiedzUsuńoby, oby :) dzięki
UsuńKasiu, bardzo lubię tu do ciebie zaglądać.Twój blog był jednym z pierwszych, który dodałam do obserwowanych. Gratuluję nowej pracowni. mnie się marzy jakikolwiek kawałek mojego miejsca do szycia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńViolinowo, cieszę się, że zaglądasz! Miło mi słyszeć, że bardzo to lubisz :)
Usuńdziękuję za dobre słowo...
i wiesz.... marzenia się spełniają, więc nie przestawaj marzyć!
Gratuluję odwagi! i tych lat, a życzę następnych! i dobrych ludzi dookoła!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękuję :-)
Usuńdobrych Ludzi wciąż spotykam, i mam nadzieję, że spotykać będę nadal...
Kasieńko z okazji tak okrągłego jubileuszu zaśpiewam razem z Tobą "sto lat sto lat" i życzę kolejnych okrąglutkich jubileuszy :) :) :) :) .....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Madzia Wawrzyniak Ż-ń
dzięki Madziu!
UsuńCzas urlopu nie ma, szycie też nie:) bynajmniej u Ciebie... skoro przetrwałaś tyle lat i nadal masz niedosyt to znaczy, że to się nazywa prawdziwa pasja. Zatem życzę Ci niezawodnych sprzętów, nierwących nitek i niebrakujących materiałów. No i zdrowia, bo pomysłów to Ci nigdy nie brakowało. Twój nieustający hunter od szmat Buziaczki Asia
OdpowiedzUsuńAsiu, już to kiedyś pisałam, ale powtórzę:
Usuńbez Ciebie moja szafa z tkaninami nie byłaby aż tak kolorowa i pękata :)
dziękuję, że jesteś!!
Okrągły jubileusz, a więc sto lat, sto lat:) Gratuluję wymarzonej pracowni!.
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce, ale jeżeli mogę wybierać to po zebrę; kotka klamkowca kiedyś nabyłam u Ciebie:)
Pozdrawiam serdecznie
Grażyna
dziękuję pięknie :)
Usuńmam nadzieję, że kotek spisuje się dobrze :D
Gratuluję pięknego jubileuszu ...podziwiam za odwagę i spełnienie marzeń . Kocham szyć ....mam maszynę ...tylko czasu brak ,lubię do Ciebie zaglądać i marzyć o takim cudownym łączeniu kwadracików ....Tobie wychodzi to pięknie :) ....oczywiście biorę udział w urodzinkach tym bardziej jest to magiczna data dla mnie , obchodzimy rocznicę ślubu i urodzinki naszej córy "kociary" :) ....POZDRAWIAM Królewskim pokłonem ;)
OdpowiedzUsuńEdit,
Usuńdziękuję za miłe słowa! bardzo się staram, by łączenie kwadracików i innych figur wychodziło mi najlepiej jak umiem, albo nawet bardziej :) Miło mi Cię gościć w na blogu.
pozdrawiam i wszystkiego najlepszego dla Was i dla Córci!
Gratuluję i jubileuszu i nowej pracowni! życzę z całego serca powodzenia!
OdpowiedzUsuńkocio jest świetny
info w formie pisemnej na bocznym pasku, może być?
Kasiu, miałam ogromne szczęście spotkać Ciebie, choć tylko w świecie wirtualnym, miałam szczęście oglądać Twoje wspaniałe prace, a niektóre nawet dotykać. Masz wyjątkowy talent do szycia, dobierania szmatek i wzorów, każdy marzy o cudownościach, które wyszły spod Twoich rączek, ja też :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wszystkiego co najlepsze na Nowy Rok i kolejne, dwadzieścia, trzydzieści, sto lat w nowej pracowni !
Krzysiu,
Usuńtyle ciepłych słów, aż się zarumieniłam :)
dziękuję!
.....a ja do dziś pamiętam, jak mi ręce drżały, gdy musiałam przyciąć Twoje hafty szyjąc nasz wspólny "chusteczkownik" :)) takie cuda i ciachać? brrrr... strach...
wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Przepiękne są te "pluszczaki", arcydzieła - z miła chęcią dołączę do zabawy. Kto wie może się uda martusia.stm@wp.pl - Marta K.
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuńzapraszam do zaglądania, niebawem kolejne "rozdanie" :-)
Ojej, jakie piękne koty! Jak fajnie , że udało mi się odnaleźć tak sympatyczną stronę. I tak od bloga szyciowego do bloga szyciowego... Zamiast siedzieć przy maszynie, napawam się świadomością że jest mnóstwo fantastycznych , pokręconych pozytywnie ludzi w sieci. Sama bloga nie mam ale od kilku dni przenoszę się z jednego na drugi. Jestem straszliwą kociarą więc CHCĘ TAKIEGO KOTA !!!Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuń:) dziękuję za miłe słowa...
Usuńz doświadczenia wiem, że koty klamkowe podbiły już serce niejednej kociary :-)) zapraszam więc do zaglądania - nie jest wykluczone, że w kolejnym rozdaniu znów pojawi się klamkowiec :D
Jak to tortu nie będzie :((( A świeczki na czym? No ale inaczej być nie może i zaśpiewam (czytaj: pofałszuje trochę, a z serca): STO LAT! STO LAT! STO LAT!
OdpowiedzUsuńBanerek już wrzucam i w kolejce staję:D
tortu nie było, bo...... nie zdążyłam uszyć :)))
Usuńdzięki za odśpiewanie!
Ja podglądam Twoje cudowne od dawna i podziwiam za każdym razem pomysł i precyzję. Serdecznie gratuluję Ci otworzenia pracowni i ogromnie zazdroszczę. Życzę wielu nowych pomysłów i wielu wracających klientów! Oczywiście z przyjemnością dołączam do chętnych na pluszaka :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku 2014 !
Kasieńko wiem, że jesteś tu ze mną od dawna i cieszy mnie to bardzo. Dziękuję za mile słowa i życzenia!
Usuńbuziaki na Nowy Rok! :)
Oj, lecą latka, leeeecą! Fajnie, że coś się zmienia na plus - dorobiłaś się bloga, doświadczenia i PRACOWNI! Gratuluję, podziwiam, trzymam kciuki i zyczę wszystkiego naaaaaajlepszego <3
OdpowiedzUsuńano lecą, leeeeecą :)
Usuńdzięki za kciuki!
Lata płyną nieuchronnie :) Gratuluję jubileuszu i życzę jeszcze większych pokładów materiału w Pani rękach ;D
OdpowiedzUsuńI ja się chwycę ogonka,śliczne są te zwierzaki :)
żaden materiał w moich rekach nie może czuć się bezpiecznie :)
Usuńzostanie odmieniony!
Szczesliwego Nowego Roku Tobie i Twoim najblizszym zycze.)
OdpowiedzUsuńi wzajemnie Alicjo!
UsuńZazdroszczę i gratuluję wyników i niewątpliwego talentu! Zapisuję się na prezenty.
OdpowiedzUsuńdziękuję :-D
Usuńuśmiecham się do tych twoich pluszaków. Marzy mi się taki kotek:) ankaflorianka@interia.pl
OdpowiedzUsuńdzięki za uśmiech i udział w zabawie :)
UsuńPrześliczne przytulanki, życzę Ci mnóstwa pomysłów na kolejne latka....
OdpowiedzUsuńbanerek na: blog.decorre.pl
dziękuję, fura nowych pomysłów na pewno mi się przyda :)
UsuńŚlicznie tu u Ciebie:) zostanę na dłużej:) ustawiam się w kolejeczce do prezentu, a wybrałabym zebrę awangardową. Pozdrawiam /julietta83@o2.pl
OdpowiedzUsuńdziękuję! rozgość się proszę śmiało :)
UsuńPiękne rzeczy szyjesz, Kasiu. Podziwiam nieustająco.
OdpowiedzUsuńGruba Szpulko :) pozdrawiam cieplutko i uśmiecham się do Ciebie w myślach raz po raz :)
UsuńPiękny wynik... 5 lat, serdecznie gratuluję! Obserwuję bloga już od jakiegoś czasu i na prawdę mi się tu podoba. Oczywiście chętnie bym przygarnęła takiego cudnego stwora :) Pozdrawiam Dżej nej
OdpowiedzUsuńwww.laboratoriumdzejnej.blogspot.com
dziękuję,
Usuńcieszę się, że z przyjemnością zaglądasz :)
Dzień dobry. Bardzo piękna rocznica! A zebra jest najwspanialsza. Proszę Pani Kasiu wiele uśmiechów w 2014 roku i samych najlepszych pomysłów, Kuba.
OdpowiedzUsuńDzień dobry Kubo :)
Usuńbardzo Ci dziękuję za piękne życzenia i pozdrawiam cieplutko!
ucałuj Mamę ode mnie, dobrze? :)
Witam,oczywiscie gratuluje tak pieknej rocznicy i zycze wielu kolejnych .A na candy z radoscia sie zapisze
OdpowiedzUsuńania_reg@poczta.onet.pl
Gratuluję jubileuszu i życzę kolejnych lat nieustającej weny w tworzeniu:) Pluszaczki przepiękne - jak zawsze :) Chętnie przygarnęłabym takiego kotka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Karolina
aries1804@interia.pl
dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńSto lat niech nam żyyyjeee!!!
OdpowiedzUsuńZgłaszam się do zabawy. Pozdrawiam cieplutko
Gratuluję wytrwałości w blogowaniu i wymarzonej pracowni :).
OdpowiedzUsuńKot i zebra są super więc i ja chętnie przyłączę się do zabawy :).
dziękuję serdecznie!
UsuńZ chęcią wezmę udział w zabawie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na http://joanna-kwiecistybalkon.blogspot.com/
Pozdrawiam przesyłając gratulacje:)
Chętnie wezmę udział w zabawie:)
OdpowiedzUsuńBanerek na: http:http://joanna-kwiecistybalkon.blogspot.com
Pozdrawiam ciepło:)
Dopisuję się oczywiście. Zapraszam na Candy do mnie :-)
OdpowiedzUsuńhttp://zyrafowo.blox.pl/2014/01/pieciolecie.html
dzięki za udział w zabawie :)
UsuńOjej jakie piękne.... bardzo chętnie coś przygarnę :)
OdpowiedzUsuńBanerek jest u mnie: www.skradzionechwile.blogspot.com
Pozdrawiam cieplutko :)
dziękuję
Usuńi również cieplutko pozdrawiam :)
Z chęcią wezmę udział :D tego nie przegapię :D
OdpowiedzUsuńZ Radością obserwuję jako Kamira90 i wieszam banerek: http://kamira90.blogspot.com/
oczywiście Gratuluję :)
miło mi bardzo, dziękuję!
UsuńOd jakiegoś czasu podpatruję i tak tu pięknie i kolorowo;) dołączam więc do grona chcących posiadać pięknego zwierzaka:) chyba się jeszcze załapię:)
OdpowiedzUsuńkarolinakosm@interia.pl
Pozdrawiam gorąco i gratuluję pracowni:)
Karolka
cieszę się, że zaglądasz :) pozdrawiam najcieplej!
UsuńJa chcę zebrę!!! Wylosujcie ją dla mnie! ;)
OdpowiedzUsuńMałgosia z Cotton Cafe
hmmm.... no cóż, ta zeberka ma już dom :))
Usuńtrzeba cierpliwie poczekać na następną :-))