środa, 16 marca 2011

Zielony Kot Marcowy

...nieśmiało jestem znów :))
i....
mam nadzieję na wiosennie zielone kiełkowanie nowych postów...
mam nadzieję na pokazanie tego wszystkiego co uszyłam, gdy mnie tu nie było (a uszyłam dużo różności)...
mam nadzieję też na napisanie kilku obiecanych opowieści, które wciąż wytrwale czekają  na opowiedzenie tutaj........

...powinnam dziś "zacząć od początku" czyli najdawniej uszytych prac, a niezaprezentowanych Wam.... ALE.....
ale oczywiście pokażę "coś innego" :))))) gdyż stanęłam (pierwszy raz w życiu!) do wyzwania Patchworkowej Gwiazdy pod tytułem "Koty Marcowe"... wypada mi więc w tym miejscu obwieścić światu, jaka jest moja odpowiedź na zadanie :))

poducha z Marcowym Kotem Zielonym


kot jest z miękkiej zamszowej skórki
cudowny w dotyku - musicie uwierzyć na słowo :)
 


....powietrze pachnie inaczej... światło pada inaczej... zieleń spod stert zimowych śmieci powoli się wychyla...
i choć dzisiaj było wietrznie, przenikliwie zimno i mokro, to jednak wiem, że WIOSNA idzie już tu NIEODWOŁALNIE :-))

*****
.....chcę podziękować WSZYSTKIM, Których dobre myśli, słowa, gesty stały się wiatrem dla moich żagli... DZIĘKUJĘ WAM.... 
dziękuję przeogromnie...


 
za zielenią tęskniąca......

18 komentarzy:

  1. śliczna poducha i cudny kocurek ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki słodki kociak :)
    Super zestawiłas kolory :) Bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zielenie dobrałaś!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słońca, Kasiu i ciepełka Ci życzę :)
    Poduszka śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak fajnie, że znowu się odezwałaś :-))
    A kotek zdecydowanie wygląda na mięciutkiego przytulasa :-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciepłe i dobre myśli przesyłam w ilościach potrzebnych... z rodzaju tych co się mnożą gdy się dzielą ;-))))
    Kocurek bardzo wiosenny!!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaaa! Kot zielony, totalnie zakręcony ;) Rozumiem, że jego umaszczenie służy intensywnemu wabieniu wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna, uwielbiam zielony lubię koty i mam na imię Ania, czyżby to dla mnie?? ;))))

    OdpowiedzUsuń
  9. O matuś..... przepiękna kocia poduszka....

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowna! Oczu nie można oderwać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nastrój bardziej jesienny, ale podusia śliczna. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj Kasieńko!
    Powrót w pięknym stylu!Przecudna ta podusia!Śliczne,wiosenne zielenie :)I ten kiciuś!Super!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. kot świetny, aż chce się go pogłaskać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cóż można dodać? Rewelacyjna poducha, mistrzowskie wykonanie i słodki koteczek z ciekawą fakturą. (:

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudna kicia! I w moich ulubionych kolorach, szkoda, że na imię mam troszkę inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Poduszka z kotem piękna,dopracowana w każdym szczególe !

    OdpowiedzUsuń

...już teraz dziękuję Ci za słowa, które zostawisz... dzięki nim wiem, że pracownia nabiera życia...