...pracownia ino-ino...

Strony

▼
poniedziałek, 10 września 2018

Motyl po przejściach - czyli poduszkowa reanimacja :)

›
.....jakiś czas temu odezwała się do mnie z ogromną prośbą Pani Ania, dla której uszyłam niegdyś kilka rzeczy... chodziło o uratowanie  po...
6 komentarzy:
sobota, 25 sierpnia 2018

portki pasiaste...

›
....niewiele mam czasu na siadanie przy maszynie... wszelkie duże projekty ciągną się i ciągną... po kawałeczku, a właściwie szew po szwie....
8 komentarzy:
niedziela, 11 marca 2018

króliś...

›
...króliczek, króliś... dla Córeczki... ...zaczęłam szycie dawno, gdy jeszcze nosiłam Ją pod sercem, ale nie udało mi się w porę skończyć...
9 komentarzy:
czwartek, 8 marca 2018

karuzela...

›
....ten pomysł "chodził" za mną kilka dni... zdążył dokładnie opracować się w głowie - ze wszystkimi detalami technicznymi... pot...
4 komentarze:
piątek, 2 marca 2018

mała M...

›
....w pracowni cisza.... przerwa... inne sprawy....  moja mała M :) ale pomysły zapisuję... tkaniny czekają grzecznie na półkach... ...
23 komentarze:
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

spojrzenie na świat

Moje zdjęcie
kasia ino-ino
wciąż szukam...

ale wąską dróżką, pomalutku, idę za marzeniem...
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.